...czyli jak ja radzę sobie z brzydką pogodą :)
Gdy mogę spędzić trochę czasu w domu to piję dużo ciepłych napoi, od herbatki przez kakao aż do latte macchiato - które uwielbiam! A wiadomo przy niczym bardziej one nie smakują niż przy czytaniu książki :) "Bóg nigdy nie mruga" serdecznie polecam! Jeśli czytanie mi się znudzi to siadam do swojego notesu, w którym tworzę własne receptury na kosmetyki. Swoje otoczenie staram się rozweselić różnorodnymi dodatkami: bukiecikami żywych kwiatków, świeczkami (najlepiej tymi zapachowymi), kokardkami oraz ramkami ze zdjęciami, a gdy deszczowa pogoda sprawia, że nawet w domu zaczynam marznąć to w ruch idzie puchaty biały kocyk i mój ukochany termofor w kształcie tygryska :) RAWRRR...
A co gdy trzeba opuścić ciepły domek i wyjść na zewnątrz? Chociaż by na spacer z pieskiem? Wtedy w ruch idą ciepłe swetry i jesienne botki. Lubię też ożywiać swoje stylizacje kolorowymi elementami, które rozweselają nawet najbardziej "smutną i szarą" pogodę ;)
Choć ta pora roku ma wielu wrogów to ja mimo wszystko lubię jesień. Ma swój urok. Drzewa robią się kolorowe, liście szeleszczą pod nogami, a ja mogę całe dnie spacerować po lasach.
A Wy? Jak sobie radzicie z jesienią? :)
Serdecznie zapraszam do obserwacji mojego bloga.
Zostaw komentarz, a z pewnością się odwdzięczę.
mam takie pytanie, nie związane z postem. Czy używałaś kosmetyków z Avon? jeśli tak to czy polecasz?
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam kilka kosmetyków z firmy Avon i z niektórych byłam zadowolona, a z innych nie. Z perfum byłam zadowolona, zapachy długo się utrzymywały. Pomadek miałam kilka i też kolor był raczej trwały także polecam. Antyperspiranty w sprayu z tej firmy to dla mnie kompletna porażka. Jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji ciała to powiedzmy, że "dają radę" ale dużo lepiej sprawdzają się u mnie te z Oriflame :) Wszystko zależy od tego jaki konkretnie kosmetyk masz na myśli ;)
UsuńJa u siebie zauważyłam radzenie sobie z jesienią w następnujący sposób: chodzenie po sklepach i kupowanie sobie czegoś na pocieszenie, a mój portfel płacze :P Niestety... :D
OdpowiedzUsuńZaczynamy obserwować i zapraszamy do siebie :)
Siostry z bloga:
http://gift-for-sister.blogspot.com
ja w takie brzydkie dni jak dzis siedze przed komputerem i nadrabiam rzeczy, ktorych nie skonczylam przy cieplej kawie: )
OdpowiedzUsuńMój blog
Tez uwielbiam jesien, ale gdy nie pada
OdpowiedzUsuń;)
zapraszam: gertrama.blogspot.com
obserwujemy? Odp u mnie ;*
fajny mix zdjęć :)
OdpowiedzUsuńjeśli możesz to poklikaj w kliki w poście u mnie :)
http://panmalofel.blogspot.com/2014/10/autumn-vibes-military-pants.html
"Bóg nie mruga" dostała moja koleżanka z pracy, obiecała mi pozyczyć:)
OdpowiedzUsuńFajne buciki (:
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam otulić sie w kocyk z termoforem :) idealny sposób na zimę i jesień :) www.llealicious.blogspot.com
OdpowiedzUsuńKsiążki, książki, książki! Plus czekolada zamiast kawy :)
OdpowiedzUsuńPonadto golfy, a na najgorszą chandrę Vogue <3
ale słodki piesio!
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńSłodka psinka *o*
OdpowiedzUsuńJa zawsze w jesień piję dużo herbat albo gorąca czekolada też jest pyszna <3
No i przede wszytskim sweterki,chociaż w tym roku mam ich mało,mam nadzieję,że kilka jeszcze dostane w swoję ręcę,haha ^^
jest mi mega zimno, wiec jak moge to leze pod kocem/kołderką ile sie da :D
OdpowiedzUsuń>> NOWA NOTKA zapraszam na mój blog <<
"Bóg nigdy nie mruga" widziałam ostatnio w empiku za 19,90zł. Dodaje do obs. i zapraszam Was do mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://fitnesscookmadame.blogspot.com/
swietne rzeczy i jaki piesio <3
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
chyba radzimy sobie podobnie :)
OdpowiedzUsuńSłodziak z tego pieska.
OdpowiedzUsuńpiękny piesek <3
OdpowiedzUsuńświetny blog, każdy znajdzie coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
klauditte.blogspot.com
i oczywiście jeśli się spodoba prosze o klikanie klikczku pod postem :)
świetne buty, ja w takie dni przeważnie zajmuje sie blogiem, albo tworze nowe DIY :D
OdpowiedzUsuńSuper buciki!
OdpowiedzUsuńJa lubię jesień za te długie wieczory pod puchatym kocem z kubkiem kakao i dobrą książką:)
OdpowiedzUsuńOstatnio zamówiłam sobie bardzo podobne buty, są mega wygodne! Świetne sweterki <3
OdpowiedzUsuńPrzesłodki zwierzaczek, on na pewno potrafi umilić Ci jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńale piękne botki!<3
OdpowiedzUsuńObserwuje;)
nie widzę u Ciebie 'dodaj do obserwowanych' :(
OdpowiedzUsuńSuper piesek :D
OdpowiedzUsuńJaki śliczny piesek! ♥
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za jesieną, bo pogoda jest taka dziwna.. Ani to zimna ani ciepła. ;) Jednak lubię ciepłe, jesienne dni, tak jak dzisiejszy.
Zapraszam na nowego bloga!
hollyandholly1.blogspot.com
Dużo fajnych zdjęć z dużą ilością fajnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńjaki słodki piesek :)
OdpowiedzUsuńTworzenia własnych receptur kosmetyków to niesamowicie kreatywne hobby, brawo. Moje jesienne wieczory to oczywiście herbatka i dobra książka.
OdpowiedzUsuńcry-yumi.blogspot.com
słodki psiak;))
OdpowiedzUsuńświetny post :) ja też jesienią palę dużo świeczek, no i ciepła kawa czy czekolada pod kocykiem to zdecydowanie jedno z moich polepszaczy humoru :)
OdpowiedzUsuńJesień to idealne pora dla ludzi, którzy nie potrafią wziąć odpowiedzialności za swoje szczęście :) Ale w końce lepiej powiedzieć "mam depresję, bo pada deszcz", niż "mam depresje, bo mam ze sobą problem i muszę coś zmienić"
OdpowiedzUsuńJa jesień kocham, jest tak samo wspaniała jak każda inna pora roku :)
Prześliczne sweterki, sama uwielbiam w takich chodzić:)
OdpowiedzUsuńhttp://polinska.blogspot.com/
ja nie lubie chlodu, ale kolory jesieni uwielbiam!
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
super zdjecia
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog będę tutaj częściej zaglądała
pozdrawiam i zapraszam do mnie
co to za słodziak na zdj! :D
OdpowiedzUsuńsuper piees :D
OdpowiedzUsuńhttp://gumijagoda.blogspot.com/2014/10/black-beanie-nike-dunk-sky-hi.html
Zapraszam ! jeśli możesz kliknij w pogrubione napisy na końcu notki
super ta ramka na zdjęcia !
OdpowiedzUsuńale słodziak!!! :)
OdpowiedzUsuń