Dziś postanowiłam przygotować recenzję toniku, który aktualnie jest moim numerem 1!
Mam cerę dość problematyczną, mieszaną. Bardzo długo szukałam toniku, który by sobie z nią poradził.
I oto jest! Tonik Ziaja - liście manuka.
Zanim go zakupiłam to poszukałam na internecie jaki jest skład tego specyfiku i muszę Wam powiedzieć, że po przeczytaniu go zakup tego toniku stał się moim priorytetem.
Substancje czynne tego toniku to:
- ekstrakt z liści Manuka (o działaniu antybakteryjnym, przeciwgrzybiczym, łagodzącym)
- glukonian cynku - działanie ściągająco-łagodzące
- kwas migdałowy - działanie złuszczające
- kwas laktobionowy
- prowitamina B5 - o działaniu łagodzącym
I tu muszę Wam powiedzieć, że ja jestem absolutną fanką kwasu laktobionowego. Na buteleczce jest wymienione jego działanie nawilżające, ale oprócz tego kwas ten przyśpiesza gojenie się ran, zapobiega tworzeniu się zmarszczek, zwiotczeniu skóry, ma delikatne działanie złuszczające, a dodatkowo wzmacnia barierę ochronną naskórka.
Sama zresztą od jakiegoś czasu pracuję nad recepturą własnego kremu do twarzy, który w swoim składzie będzie zawierał m.in. właśnie ten kwas. (Pewnie jak już kremik się pojawi i sprawdzi się to napiszę Wam jak samodzielnie go sobie sporządzić:)
Kosmetyki zawierające kwas laktobionowy polecam wszystkim osobom borykającym się z niedoskonałościami skóry takimi jak trądzik.
Zapach tego toniku jest bardzo delikatny. Przy mojej cerze sprawuje się doskonale! Stosuję go od 2 tygodni. Jest bardzo wydajny (na zdjęciu widzicie ile go jeszcze jest po stosowaniu co najmniej 3 razy dziennie przez 2tygodnie). Nie wysusza, nie ma uczucia "ściągnięcia".
Producent twierdzi, że można go używać także do demakijażu, ale ja go używam tylko jako środek "dezynfekujący" skórę twarzy ^^
Jedyny minus to taki, że skład ten może uczulać dlatego pewnie nie u każdego ten tonik zda egzamin. Jednak muszę przy tym zaznaczyć, że ja mam skórę wrażliwą, skłonną do alergii, a mimo tego w moim przypadku ten tonik sprawdza się w 100% i w ogóle mi nie szkodzi.
Jeśli ktoś ma duże problemy może używać dodatkowo innych kosmetyków z tej serii. Ja stosuję tylko ten tonik i mimo tego już widzę dużą poprawę! Moja pielęgnacja skóry twarzy wygląda następująco:
1. Demakijaż płynem bebeauty z biedronki:
2. Dodatkowe oczyszczenie skóry tonikiem Ziaja - liście manuka.
3. Nawilżenie kremem Oriflame Milk&Honey
Posiadacie ten tonik? A może macie własnego ulubieńca?